Wyjazd do Barcelony
Sagrada Família, Ogrody Gaudiego, Camp Nou, Wioska Olimpijska, La Rambla, Tańczące fontanny.
Marcin zawitał na stadion w tym czasie ja chodziłam po sklepie FC Barcelony, dwa piętra od stroi, piłek, butów, po ubranka dziecięce, miski i legowiska dla zwierząt po prostu wszystko.
Stadion olimpijski z 1992 roku wyglądał na opuszczony nic się tam nie działo, ponoć trenuje tam jakiś drugoligowy zespół.
La Rambla przywitała nas otwartymi rękoma, byli tam magicy, posągi, stoiska z kwiatami, książkami, nawet żywymi zwierzętami i ptakami.
Zrobiliśmy zakupy w Carrefour :P i ruszyliśmy dalej.
Po drodze weszliśmy do McDonald's- trzy piętra, skórzane siedzenia i czystość !! nie to co w Wenecji:P
Na koniec zobaczyliśmy wspaniały spektakl Tańczących fontann. Niesamowity widok. :)